VAT 69 blended scotch whisky

VAT 69 czyli polecana, tania whisky w zielonej butelce. Pierwsza z trzech whisky w zielonych butelkach, które moim zdaniem są godne polecenia.

Nazwa VAT 69 nawiązuje do tradycji whisky typu blednded. Whisky mieszana jest bowiem kompozycją destylatów słodowych z destylatami zbożowymi. Dawniej określeniem vatting nazywano proces mieszania whisky z różnych destylarni. Produktem takiego mieszania była blended whisky i niekoniecznie musiała to być vatted whisky. Czym różni się zatem blended whisky od vatted whisky? Obydwa określenia odnoszą się do whisky mieszanej, aczkolwiek vatted używa się wyłącznie do whisky komponowanej wyłącznie z destylatów jęczmiennych (single malt) bez dodatku whisky zbożowej. Jest to tzw. vatted malt.

Vat 69 bazuje na whisky single malt z destylarni Glen Garioch, ale zawiera również whisky zbożowe. Nie może być zatem vatted maltem. W tym przypadku nazwa whisky nawiązuje do samego procesu mieszania, które był nazywany vatting.

Dlaczego 69? Twórca whisky – William Sanderson w 1882 roku przygotował aż 100 różnych propozycji swojej whisky mieszanej, chcąc jak najlepiej wstrzelić się w rynek. Zaprosił ekspertów na degustację, a Ci orzekli, że najlepszy jest kupaż z numerem 69 – stąd wzięła się nazwa tej popularnej whisky. Vat 69 jest szeroko oferowana również dziś: jest to whisky z dolnej półki cenowej w charakterystycznej zielonej butelce.

Zieloną butelkę stosuje się zwykle, żeby „ukryć” kolor whisky na sklepowej półce. Najczęściej oznacza to, że do whisky nie dodano aż tak dużo karmelu, jak miałoby to miejsce przy butelce przezroczystej. Sztuczne barwienie whisky pozwala uzyskać głęboki intensywny kolor poprzez dodanie sztucznego barwnika jakim jest karmel (E-150). W ten sposób młoda i tania whisky może prezentować głęboki kolor w przezroczystej butelce, co jest oczywiście chwytem marketingowym na (nieświadomych?) klientów. Generalnie sztuczne barwienie raczej nie poprawia aromatu i smaku whisky, a często wręcz przeszkadza. Najlepszy, rozwiązaniem dla prezentacji whisky to brak działań w sztuczny sposób zmieniających jej kolor. Stąd najlepsze whisky zwykle nie są barwione karmelem, posiadają naturalny kolor, który zależy od rodzaju użytych beczek do starzenia jak i czasu dojrzewania trunku w beczce.

Kupując niedrogą whisky w zielonej butelce mamy większą szansę na zakup uczciwej whisky. Wciąż będzie raczej sztucznie barwiona, ale nie w takim stopniu, jakby prezentowana miała być w butelce przezroczystej. Tak właśnie jest w przypadku whisky VAT69 – karmel jest dodany, ale nie jest go dużo, przez co kolor, prezentacja whisky jest zdecydowanie bardziej naturalna.

Kolor: dojrzałe białe wino

Zapach: całkiem złożony – białe wino, winogrona, za chwile ziemia, mokra trawa, kompot jabłkowy, rodzynki, przyprawy

Smak: zrównoważony, nieco winny i delikatnie słodki, jabłka, rodzynki

Finisz: krótki i iskrzący z nutami cytrusów i przypraw

VAT 69 czyli tania whisky w zielonej butelce. Pierwsza z trzech niedrogich, szkockich whisky w zielonych butelkach, które są godne polecania. Oprócz VAT 69 mam na myśli William Lawson’s i Black & White. Wszystkie trzy są OK, aczkolwiek moim zdaniem VAT 69 jest najbardziej wyrazista spośród nich. Podsumowując: VAT 69 jest dość ciekawym wyborem jeśli chodzi o młodą, szeroko dostępną i tanią whisky z w miarę naturalnym sposobem prezentacji. Whisky jest bardzo pijalna: aromat jest złożony, smak jest dość charakterystyczny i pozbawiony większych wad.