Balblair 1990 vintage whisky

Balblair 1990

Dziś testujemy whisky Balblair 1990, czyli vintage malt z regionu Highland. Z recenzji dowiesz się czego można spodziewać po whisky, która spędziła około 26 lat w beczkach.

 

Balblair 1990 – vintage whisky z regionu Highland

 

Przez trzy ostatnie dekady XX wieku destylaty z Balblair były używane do zestawiania blended whisky Ballantine’a. Jako single malt był dostępny jedynie w ofercie Gordon & MacPhail. Zmienia się to wszystko w 1996, kiedy destylarnia Balblair przechodzi w ręce Inver House Distillers Ltd.  Na rynek trafiają trzy wersje whisky single malt: 10-cio, 16-sto i 33-letnia. Rok 2007 przynosi kolejne zmiany strategii marketingowej. Balblair od tego momentu decyduje się  wypuszczać whisky wyłącznie w wersjach rocznikowych. Dziś testujemy taką rocznikową whisky, czyli Balblair 1990. Degustowana whisky trafiła do beczek w roku 1990, a została zabutelkowana w roku 2017 bez kolorowania i filtracji na zimno.

 

Podstawowe informacje o recenzowanej whisky:

  • Destylarnia: Balblair
  • gatunek: single malt whisky
  • Cena: whisky od 400 do 800 PLN
  • Wiek: whisky 26-letnia
  • ABV (zawartość alkoholu): 46,0 %
  • Nie jest filtrowana na zimno i nie jest barwiona karmelem
  • Link do whiskybase tutaj: https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/99146/tomatin-cask-strength

 

Balblair whisky z rocznika 1990

 

Test Balblair 1990 i nota degustacyjna:

 

Kolor – ciemne złoto
Zapach: mleczna czekolada, toffi, kakao w proszku, cynamon, ciasteczka, orzechy, masło orzechowe, delikatne drewno, sherry i miód, odrobina skóry i kawy
Smak: soczyste pomarańcze (niemal świeżo wyciskane), brzoskwinia, sherry, demerara, rodzynki, nuty kawy, kakao, mleczna czekolada
Finisz: średnio długi, mocno rozgrzewający, z nutami pomarańczy, przypraw, mlecznej czekolady i cukru trzcinowego, na końcu wytrawna skórka pomarańczowa

 

Balblair 1990 ocena: 5 na 10 punktów

Balblair 1990 ocena:
5/10

 

Balblair 1990 opinie i podsumowanie:

 

Dziś degustujemy Balblair vintage 1990. Nasz wypust pochodzi z roku 2017, czyli możemy się spodziewać, że whisky tworzą destylaty około 26-letnie. Whisky komponowana jest z destylatów starzonych w beczkach po bourbonie i sherry oloroso. Zapach jest mocno zdominowany przez sherry. Znajdziemy tutaj bardzo sporo aromatów czekoladowych i kakaowych. Mamy tu rodzynki, toffi, orzechy. Na końcu odrobina kawy i skóry. Smak z kolei jest mocno owocowy i bardzo soczysty. Na pierwszy plan wybija nam się świeżo wyciskana dojrzała pomarańcza. Później brzoskwinie i znów klimaty sherry: przyprawy, mleczna czekolada, brązowy cukier trzcinowy, kakao.

 

Balblair 90 finiszuje w bardzo rozgrzewający i przyjemny sposób. Tak mocno rozgrzewający finisz jest dość zaskakujący, gdyż nie jest to whisky młoda- pijemy whisky, która ma 26 lat.  W finiszu na początku kilka nut słodkich pomarańcza i mleczna czekolada – na końcu lekko wytrawnie z nutami skórki pomarańczowej.

 

Balblair 1990 to dość ciekawa whisky – w nosie czuć nieco dominację sherry, ale już sam smak zbalansowany jest przez soczyste i owocowe nuty. Whisky nie jest też mocno drewniana czy taniczna, a przecież spędziła sporo czasu w beczkach, bo aż 26 lat. Moim zdaniem dobrze skomponowana whisky i warta uwagi: zasługuje na 88 punktów, w porywach do 89.

 

Balblair 1990 opakowanie

 

Balblair 1990 cena i dostępność:

 

Balblair 1990 w wersji z 2017 roku to whisky w w cenie 100 euro za butelkę (około). Biorąc po uwagę obecny kurs – to mniej więcej  przedział 430-460 zł. To dość przystępna cena za whisky, która spędziła w beczkach 26 lat. Szkoda trochę, że whisky została rozwodniona do 46%, choć podejrzewam, że w wersji cask strength byłaby znacznie droższa niż 100 euro za butelkę.

 

Na rynku bez trudu powinniśmy znaleźć poprzednie wersje Balblair butelkowane w roku 2014 i 2016. Recenzowana wersja jest z kolei nowością (dopiero pojawia się w sklepach) i jest to w chwili obecnej najstarsza whisky Balblair z rocznika 1990.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *