W kieliszku zagościła whisky z Islay, choć tym razem w zdecydowanie łagodnym wydaniu. Testujemy 24-letnią whisky Bruichladdich 1992 CA z beczki po bourbonie. Również od Cadenhead i z tego rocznika pojawiła się bardzo dobrze oceniona whisky będąca kompozycję trzech beczek po bourbonie w roku 2016. Tym razem testujemy wypust z roku 2017 i tutaj jest już to typowy single cask. Czy beczka okaże się również tak dobra? Sprawdźmy.
Podstawowe informacje o recenzowanej whisky:
- Destylarnia: Bruichladdich
- bottler: Cadenhead
- cask: Bourbon Hogshead bottled for Bresser & Timmer
- gatunek: single malt scotch whisky
- Cena: whisky do 800 zł
- Wiek: whisky 24-letnia
- ABV (zawartość alkoholu): 48,9 %
- Whisky cask strength, single cask, nie filtrowana na zimno i nie barwiona karmelem
- Link do whiskybase tutaj: https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/96519/bruichladdich-1992-ca
Briuchladdich 1992 CA test i nota degustacyjna:
Kolor: Ciemne złoto
Zapach: świeży i żywy, jabłka prosto z drzewa, potem wanilia, mango, delikatnie cytrusowy, w oddali – morskie powietrze, po dodaniu wody wyraźnie słodszy: lukier, znów wanilia, zakurzony regał, migdały, amaretto i na końcu znów owoce ananas (!!!) i przyjemne, suche drewno.
Smak: z początku słodki i tłusty, orzechowy, migdały, znów amaretto, nuta czekolady mlecznej, potem kwaśne pomarańcze, delikatnie woskowy po dodaniu wody.
Finisz: średnio długi i kremowy, iskrzący, z nutami skorki pomarańczowej
Ocena 5,5 na 10 punktów
Bruichladdich 1992 CA ocena:
5.5/10
Bruichladdich 1992 CA opinie i podsumowanie:
Whisky wygląda w kieliszku na bardzo tłustą, oblepia ścianki i spływa zostawiając charakterystyczne krople. Zapach z początku nieśmiały, ale to w jaki sposób się rozwija później to poezja. Naprawdę piękny nos: długo ewoluujący w czasie i pokazujące coraz to nowe i zupełnie inne oblicza. Na początku mamy aromaty bardzo świeże: jabłka na drzewie, mango, cytrusy. Zapach zaskakująco świeży i soczysty jak na whisky 24-letnią. Wszystkiemu towarzyszy bourbonowa wanilia i w tle morskie powietrze. Po dodaniu wody mamy scukrzenie: lukier, więcej wanilii, później orzechy, migdały, amaretto i później zakurzone regały. Na samym końcu pojawiają się jeszcze (!) ananasy, a zapach zamyka się przyjemną nutą suchego drewna.
W smaku sprawa ma się nieco inaczej…. Jest mocno intensywny, aczkolwiek niestety odstaje pod względem złożoności od zapachu. Jest przyjemnie, tłusto, orzechowo z delikatnym woskiem i pomarańczami. W pewnym momencie pojawia się również charakterystyczny smak amaretto. Niestety wydaje się jakby tego wszystkiego było trochę mniej niż w zapachu. Finisz średnio długi i bardzo przyjemny. Bez akcentów wysuszajacych czy nazbyt drewnianych co oczywiście na plus.
Podsumowując – jest to uczciwa, porządna i bardzo pijalna whisky po bourbonie, taka na pięć z plusem. Zapach to zdecydowanie jej najmocniejsza strona.
Bruichladdich 1992 CA cena i dostępność:
Ta konkretna beczka Briuchladdich 1992 CA to bottling selekcjonowany dla holenderskiego sklepu Bresser & Timmer. Whisky wciąż jest dostępna w cenie około 150 euro w tym i w kilku innych sklepach holenderskich. Jeśli chodzi o sklepy polskie – nie udało mi się znaleźć akurat tego wypustu.